Pojazdy elektryczne podczas pandemii
Napisane przez redakcja dnia 19 kwietnia 2020
Panujący Covid-19 sieje spustoszenie w naszych codziennych czynnościach, co najmniej jedno działanie – tankowanie samochodu – jest znacznie łatwiejsze i bezpieczniejsze dla właścicieli pojazdów elektrycznych.
Dzięki możliwości tankowania z domu po prostu poprzez podłączenie do gniazdka, właściciele nie muszą obsługiwać dystrybutorów benzynowych, a nawet wychodzić z domu, co zmniejsza ich potencjalną ekspozycję na wirusa.
Dodatkowo pojazdy z panelami słonecznymi i akumulatorem korzystają nie tylko z obniżonych kosztów tankowania, ale nadal mogą zasilać twój samochód (i dom) podczas awarii sieci elektrycznej. Dostępność otwartych stacji benzynowych, które same są dotknięte zakłóceniem łańcucha dostaw, jest czymś, o co właściciele pojazdów elektrycznych nie muszą się martwić.
Dzięki radykalnie prostszej konstrukcji mechanicznej samochodów elektrycznych szanse na awarię lub potrzebę naprawy mechanicznej są znacznie mniejsze, co może okazać się dziś zarówno kosztowne, jak i czasochłonne dla właścicieli pojazdów spalinowych.
Tesla, największy do tej pory (i jak dotąd odnoszący sukcesy) producent pojazdów elektrycznych, skupił się na stworzeniu internetowej sieci sprzedaży detalicznej, umożliwiającej klientom dostosowanie i opłacenie pojazdu z domu.
Tradycyjni producenci samochodów polegają głównie na sprzedaży stacjonarnej i kontaktach międzyludzkich. Przez co zmagali się ze spowolnieniem popytu, a obecnie zmagają się z jeszcze większym spadkiem sprzedaży.